Tofik83

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Tofik83 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 24264.10 kilometrów + około 5000 km poza bikestats. Jeżdżę z prędkością średnią 25.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Tak było:

Znajomi

wszyscy znajomi(21)

Moje rowery

KTM Chicago 29237 km

Stacjonarny

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 71.50km
Czas 03:06
V_AVG 23.06km/h
Sprzęt KTM Chicago
Aktywność Jazda na rowerze

Terening

Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 26.07.2015 | Komentarze 5

Ponieważ przez ostatnie dni nie było czasu na rower dzisiaj mając wolne popołudnie postanowiłem zmęczyć się w terenie.
Więc: 1000lecie -> JPII -> Złota Góra -> Legionów -> Prędziszów -> Ossona x4 (2 razy podjechałem i 2 razy nie...) + singielek z jej boku -> Przeprośna i zjazd terenem -> Mstów -> niebieski szlak przez Małusy i Przymiłowice do Zrębic -> czerwony szlak w Sokole (dzisiaj pierwszy raz podjechałem pod Puchacz :-) ) -> Olsztyn -> Biakło x3 (wszystkie próby nieudane) -> Lipówki -> droga p.poż. -> niebieski szlak i standardowo do domu.

Przez całą drogę starałem się dosyć mocno i równo jechać. Miałem plan aby się dzisiaj nie upaprać więc niejednokrotnie zwalniałem niemal do zera przed kałużami których nie dało się objechać z boku ale... i tak się upaprałem. Jechało mi się fajnie, jedynie Biakło mnie zdenerwowało :P - wychodzi brak techniki. W Olsztynie spotkanie ze Skowronkami i Tomkiem którzy kręcili 5 okrążenie Mini Orbity - Terminatory normalnie :P Jestem pełen podziwu i uznania !! Gratulacje :-)

Kategoria od 60 km do...

Komentarze

stin14 | 21:11 wtorek, 28 lipca 2015 | linkuj Nie widzę problemu, jeśli tylko uda się zgrać czasowo aby obu nam pasowało. Do tej pory jakoś się nie udawało ;) Ten tydzień tylko rano, w przyszłym popołudniami.

Tofik83 | 07:29 wtorek, 28 lipca 2015 | linkuj Edyta -> mnie udalo się kilka razy wjechać ale dopóki nie będę miał skuteczności na poziomie min. 75% dopóty będę wyzywał :P
Daria -> Was też fajnie było spotkać ! Teraz trzeba tylko dograć termin na już kiedyś uzgodnioną jazdę w terenie ;)
Robert -> od strony belek nigdy nie podjeżdżałem (tędy zawsze zjeżdżam), obok skałek jest łatwiej ale i tak jak na razie podjeżdżam jak w totolotku: 6 razy na 49 prób :D Ale z Ossonem na początku było podobnie więc jestem dobrej myśli !!! Może kiedyś razem pojedziemy...? :)

stin14 | 07:02 wtorek, 28 lipca 2015 | linkuj Na Biakło są dwie możliwości podjazdu od strony Olsztyna. Bokiem przy skałach jest łatwiej. Po pozostałości belek jest trudniej i też mi się czasem uda, czasem nie. Trenuj a na pewno kiedyś wjedziesz. Choć zauważyłem że zbytnie "spinanie się" też czasem przeszkadza. Niekiedy po prostu wyjdzie samo.

Skowronek | 18:35 poniedziałek, 27 lipca 2015 | linkuj Błotko i tak na ubraniu było, przed kobiecym okiem żadna plama się nie ukryje;) Fajnie było Cię spotkać:)

EdytKa | 19:42 niedziela, 26 lipca 2015 | linkuj Biakło nie jest łatwe, też nie podjechałam ani razu

Komentuj