Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tofik83 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 24264.10 kilometrów + około 5000 km poza bikestats. Jeżdżę z prędkością średnią 25.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Tak było: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tofik83.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2012

Dystans całkowity:405.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:19
Średnia prędkość:22.86 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:45.00 km i 2h 19m
Więcej statystyk
  • DST 42.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 27.10km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień dobroci dla zwierząt yyy dla roweru ;)

Poniedziałek, 26 listopada 2012 · dodano: 26.11.2012 | Komentarze 0

Ponieważ dzisiaj dostałem zielone światło na jazdę na rowerze zaraz po pracy ubrałem się i na szybko przekręciłem swoją standardową trasę.
Chyba ze względu na to "pozwolenie" wyszła mi całkiem niczego sobie średnia.
:-)
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 51.50km
  • Czas 02:01
  • VAVG 25.54km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniówka

Środa, 21 listopada 2012 · dodano: 21.11.2012 | Komentarze 0

Zimno, wietrznie, i ogólnie jakoś nieprzyjemnie...

Trasa standardowa z bonusem, więc: Czewa -> Lubojna -> Radostków -> Dudki -> Lubojna -> Tylin -> Kuźnica Lechowa -> Rybna -> Przedkocin -> Stary Kocin -> Kuźnica Kiedrzyńska -> Czarny Las -> Antoniów -> Czewa.
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 8.50km
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miastowa masakra ;P

Poniedziałek, 19 listopada 2012 · dodano: 19.11.2012 | Komentarze 0

Kategoria od 1 do 40 km, inne


  • DST 60.50km
  • Czas 03:41
  • VAVG 16.43km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Terenowa dopołudniówka ze znajomym

Czwartek, 15 listopada 2012 · dodano: 15.11.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj umówiłem się ze znajomym który chciał, żebym koniecznie pokazał mu jakieś fajne trasy i żeby "było jak najmniej asfaltu a jak najwięcej terenu" bo trochę jeździ na rowerze.
Tak też zrobiłem ale niestety okazało się, że kolega "trochę" przeliczył swoje możliwości; co chwilę musiałem na niego czekać...

Trasa: start z pl.Daszyńskiego, do Jana Pawła II, koło Tesco, czerwony szlak do Mirowa, Górka Przeprośna, Mstów, niebieski szlak przez Małuzy i Turów do Zrębic, czerwony przez Sokole Góry, Olsztyn, terenowy podjazd w stronę Skrajnicy, Skkrajnica, rowerostrada i przez Błeszno odprowadzić Go do domu. Następnie już samemu w o wiele bardziej żwawym tempie do domu wzdłuż linii tramwajowej.
Następnym razem obowiązkowo łatwiejsza i krótsza trasa :)
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 67.00km
  • Czas 02:41
  • VAVG 24.97km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dopołudniowa szosówka

Wtorek, 13 listopada 2012 · dodano: 13.11.2012 | Komentarze 0

W związku z tym, że ostatnio jestem na etapie szukania utraconej formy zaplanowałem na dzisiaj spokojną przejażdżkę. Pojechałem najpierw do Wręczycy Wielkiej z której skierowałem się do Konopisk mijając po drodze Blachownię. Następnie wstąpiłem porozmawiać ze znajomym na stacji paliw w Rększowicach. Po parunastu minutach pojechałem do Nierady w której skręciłem w kierunku Częstochowy aby przed Sobuczyną skręcić w prawo w stronę Poczesnej. Przeciąłem Gierkówkę i pojechałem dalej przez Nową Wieś do Korwinowa w którym zahaczyłem na chwilę o czarny szlak ale wyjechałem koło nastawni PKP. Później koło Guardiana na Kucelin skąd prosto do domu.
Generalnie nie przemęczając się zbytnio wykręciłem przyzwoitą średnią co mam nadzieje jest dobrą prognozą przed kolejnymi jazdami :)
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 23.50km
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miastowa masakra ;P

Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 0

Kategoria od 1 do 40 km, inne


  • DST 60.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 24.83km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu jakoś ciężko... dobrze, że przynajmniej do przodu :)

Sobota, 10 listopada 2012 · dodano: 10.11.2012 | Komentarze 3

Ponieważ tylko Piksel zdołał zwlec się z łóżka razem z kogutem i ok. 7.30 stawić się w wyznaczonym miejscu we dwóch pojechaliśmy razem nad zbiornik wodny w Ostrowach nad Okszą. Pierwsza część to kawałek mojej standardowej trasy czyli Lubojna -> Tylin -> Kuźnica ->Rybna. Następnie towarzysz lekko się rozpędził i dojechaliśmy aż do Cykarzewa skąd wróciliśmy się i przez Kocin, a następnie Przedkocin dojechaliśmy do Ostrów. Tam chwila odpoczynku nad zalewem wodnym po czym przez Nową Wieś, Czarny Las i Antoniów dojechaliśmy do Czewy.
Po raz kolejny jechało mi się strasznie ciężko; niestety nie wiem skąd aż taka słaba dyspozycja... Jeszcze "przed chwilą" byłem w stanie wykręcić większą średnią na 100 km niż dzisiaj na 60... Mam jednak nadzieję, że to tylko chwilowa niemoc !!!
Dzięki Piksel za towarzystwo :)
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 42.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 24.00km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Oj ciężko mi się znowu jechało...

Wtorek, 6 listopada 2012 · dodano: 06.11.2012 | Komentarze 0

… po dwutygodniowej przerwie od roweru, zresztą podobnie było wczoraj. Ale ponieważ zebrało mi się na popołudniową jazdę pojechałem przez Srocko do Brzyszowa gdzie skręcam w Rawo na Olsztyn aby zaraz za torami kolejowymi skręcić ponownie w prawo i przez Kusięta dojechać do Cz-wy mijając po drodze Guardiana. Wstąpiłem jeszcze na stację benzynową na Dąbiu ale wspomóc szczęściu i wygrać 50 milionów w kumulacji „totkowej” ale tym razem JESZCZE się nie udało :P
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 50.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 22.56km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Listopadowo popołudniowo

Poniedziałek, 5 listopada 2012 · dodano: 05.11.2012 | Komentarze 2

Powrócić do kręcenia miałem już wczoraj, ale z pewnych względów nic z tego nie wyszło więc postanowiłem wyjść na rower dzisiaj. Umówiłem się pod skansenem z Edytą gdzie mieliśmy zadecydować gdzie pojedziemy. Pierwszym pomysłem był Poraj ale ze względu za warunki (ciemno, mokro i ogólnie jakoś nieprzyjemnie) trasa ustalana była na bieżąco. Nieszczególnie mi się chce opisywać naszą trasę, ale można sobie poczytać tutaj :).
Dzięki za wspólną jazdę !
Kategoria od 40 do 60 km