Nietypowo

Poniedziałek, 28 lipca 2014 · dodano: 28.07.2014 | Komentarze 0

Najpierw zapakowałem rower do auta a później pojechałem do mechanika do Jaskrowa który był dzisiaj miejscem 'startu'. Z Jaskrowa główną drogą do Mstowa gdzie skręciłem w kierunku Siedlca. Dalej do Mirowa, ulicą Mirowską i przez Śródmieście do domu.

Rowerowy weekend !!!

Niedziela, 27 lipca 2014 · dodano: 27.07.2014 | Komentarze 1

Lipiec pod kątem jazdy na rowerze jest fatalny. Są jednak rzeczy ważniejsze niż pedałowanie więc z pokorą przyjmuje taki stan rzeczy do wiadomości. Jednak wczoraj i dzisiaj udało się wyjść i całkiem solidnie, jak na obecne możliwości, pokręcić.
Dzisiaj z 1000-lecia do JPII, następnie Legionów, później Srocko, Siedlec, Mstów Zawada, Małusy Wielkie, Brzyszów, Turów, Olsztyn gdzie muszę zatankować. Przy okazji wpadam na pomysł aby wjechać na Biakło i chwilę posiedzieć. Okazuje się jednak, że dłuższa przerwa w jeździe pozwoliła mi podjechać tylko (aż?) do połowy :/ Dalej z buta, chwilę odsapnąłem i dalej, powoli (miałem jakąś dziwną blokadę przed puszczeniem klamek :P) na dół, kawałeczek żółtym szlakiem do drogi na Biskupice którą dojeżdżam do drogi ppoż. Powrót standardowy jak wczoraj.
Po drodze spotkałem przy rowerostradzie sikora który jak sam powiedział zamienił 2 kółka na 8 kółek - czyli na rolki.... :)

Rozkręcenie

Sobota, 26 lipca 2014 · dodano: 26.07.2014 | Komentarze 0

Tragedii nie było ale do szczytowej "formy" dosyć daleko.
Przez Srocko, Brzyszów i Turów do Olsztyna skąd drogą ppoż do niebieskiego szlaku a następnie obok Guardiana, przez dawne tereny hutnicze i przez Dąbie oraz Śródmieście do domu.

Czas na rower !!! :)))

Wtorek, 15 lipca 2014 · dodano: 15.07.2014 | Komentarze 0

Ostrowy nad Okszą

Poniedziałek, 7 lipca 2014 · dodano: 07.07.2014 | Komentarze 0

Kolejna nieplanowana przerwa w jeżdzeniu :/
Tym razem spokojnym tempem do Ostrów nad Okszą przed którymi łapie mnie burza. Po objechaniu zbiornika będąc na drodze na Nową Wieś deszcz przestał padać.

Oj ciężko :/

Wtorek, 1 lipca 2014 · dodano: 01.07.2014 | Komentarze 0

Trasa niemal identyczna jak ostatnim razem. Do Ważnych Młynów fajna jazda, później cały czas pod wiatr co skończyło się  nieplanowanym pit stopem na 52 km (po 22 km jazdy pod wiatr)...

I znowu po przerwie.. :/

Niedziela, 29 czerwca 2014 · dodano: 29.06.2014 | Komentarze 0

Tak się złożyło, że znowu w tygodniu nie było czasu na to, aby pojeździć. Ponieważ nie było nikogo chętnego kto chciałby się umówić na godzinę 7 rano pojechałem sam: Czewa -. Lubojna -> Cykarzew Północny -> Broniszew -> Ważne Młyny -> Ostrowy nad Okszą -> Kocin -> Rybna -> Czarny Las -> Czewa i jeszcze do Biedronki żeby sobie średnią obniżyć  :P

Po przerwie...

Poniedziałek, 23 czerwca 2014 · dodano: 23.06.2014 | Komentarze 0

Tak sie pechowo zlozylo ze podczas ostatniego tygodnia nie mialem czasu na rower. Dzisiaj udalo sie wyjsc wiec przekrecilem swoja standardowa trase do Ostrow nad Oksza majac wrazenie ze caly czas wiatr wieje mi w pysk... Myslalem ze bedzie tragedia ale nie bylo najgorzej :-)
Przy okazji: w koncu ktos zajal sie droga miedzy Nowa Wsia a Ostrowami ktorej stan nawierzchni wolal o pomste do nieba...

Terenowo i technicznie

Niedziela, 15 czerwca 2014 · dodano: 15.06.2014 | Komentarze 1

Dzisiaj udało mi się umówić na wspólną jazdę, którą planowaliśmy już od jakichś 3 miesięcy :P , z Edytą i Alkiem !!
Najpierw od siebie z domu kawałek wzdłuż AK i JPII do Mirowskiej gdzie zaliczam terenowy podjazd pod Złotą Górę po czym zjazd w stronę TRW. Dalej Legionów na Górę Ossona w której pobliżu spotykam się częścią Bikeheads:D Dalej atak frontowy pod Ossona (zwycięski) po czym trochę zabawy na singielkach. Przy okazji Alek chciał przetestować swoją nową pompkę więc złapał sobie kapcia; pompka działa ! Później zjazd po czym czerwonym szlakiem na Zieloną Górę gdzie atakujemy 2 podjazdy; niestety na każdym z nich musze lekko butować :/. Dalej Góry Towarne ścieżkami których nie znałem, ale także z potrzebą zejścia z roweru ,zjazd po którym z dumą mogę powiedzieć, że jestem hardcorem :P i kierunek Olsztyn. Podjazd terenowy pod Biakło zakończony sukcesem, zjazd też podobnie jak walka z piaskiem z taką kadencją, że mogliśmy się tylko śmiać :) Powrót do Czewy to standard: p.poż. niebieski szlak gdzie mijamy się z Przemkiem z synem, Guardian, wzdłuż rzeki na Kucelin, przez Hutę na Raków i później do Al. Pokoju gdzie rozjeżdżamy się i dalej już samotnie wzdłuż torów tramwajowych do siebie na 1000lecie.

Żeby nie było, poniżej foto (dzięki Alek):

Podjazd pod Gory Towarne © Tofik83" />


Dzięki za towarzystwo i do następnego !

Piątek 13-ego

Piątek, 13 czerwca 2014 · dodano: 13.06.2014 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda to właściwie ucieczka przed deszczem.
Uciekłem :P