Szosa

Niedziela, 27 grudnia 2015 · dodano: 27.12.2015 | Komentarze 2

Spokojnie, bez żadnej napinki szosowo do Olsztyna. Wracając koło Guardiana spotkanie z pewnym Bykiem ;)

F**K !!!

Wtorek, 22 grudnia 2015 · dodano: 22.12.2015 | Komentarze 2

Pełny "wnerw" -> Olsztyn po ciemku, powrót p.pożką...

Olsztyn

Sobota, 19 grudnia 2015 · dodano: 19.12.2015 | Komentarze 0

Szosa

Niedziela, 13 grudnia 2015 · dodano: 13.12.2015 | Komentarze 0

Deszczowo i wietrznie a przez to chłodno i nieprzyjemnie.
Trasa standardowa do Ostrów nad Okszą.

Szosa

Sobota, 21 listopada 2015 · dodano: 21.11.2015 | Komentarze 0

Wietrznie, zimno i mokro...

TiT

Sobota, 14 listopada 2015 · dodano: 14.11.2015 | Komentarze 1

Towarzysko i terenowo :)
Zaraz po pracy pojechałem przez Złotą Górę na Legionów gdzie umówiony byłem ze Skowronkami. Ponieważ miałem 8 minut w zapasie pojechałem troszkę dalej - przez kamieniołom Prędziszów. Kiedy dotarłem na miejsce oprócz Skowronków czekał też Marcin oraz podjeżdżał Adrian. W takim oto składzie spokojnym tempem pojechaliśmy przez Ossona i przez "mój" singielek do czerwonego szlaku którym dojechaliśmy w kierunku Zielonej Góry. Tutaj ja z Rafałem wybraliśmy opcję wspinaczki czerwonym szlakiem podczas gdy pozostali uczestnicy eskapady wybrali łatwiejszą drogę. Podjazd tragedia więcej podchodzenia niż podjeżdżania: przez liście nie widać gdzie się jedzie a po wczorajszych opadach jest ślisko przez co niestety koło co chwila się ślizga :( - zresztą tak samo na zjeździe... Dalej jedziemy znowu razem i w Kusiętach skręcamy w Góry Towarne które lekko omijamy nową ścieżką pokazaną przez Rafała. Dojeżdżamy do Olsztyna gdzie w okolicach Lipówek pora się rozstać. Reszta ekipy jedzie do Złotego Potoku a ja przez Lipówki i kawałek żółtego szlaku i asfaltu dojeżdżam do drogi p.poż. którą dojeżdżam do niebieskiego szlaku. Dalej powrót standardowy.
Tempo dzisiaj wyjątkowo spokojne a nie wiadomo skąd (no dobra, w sumie to wiadomo :D ) uzbierało się ponad 50 km i 3 górki  :P
Dzięki Wam za wspólną jazdę i do następnego razu !!!

Dzień Niepodległości

Środa, 11 listopada 2015 · dodano: 11.11.2015 | Komentarze 0

Trasa standardowa/asfaltowa do Ostrów nad Okszą; powrót przez Nową Wieś i Czarny Las. Tempo w zasadzie spokojne chociaż na odcinkach gdzie wiatr wiał w pysk trzeba się było trochę napracować :)

Żeby pamięć o Nich pozostała na zawsze !

Sucho :D

Niedziela, 8 listopada 2015 · dodano: 08.11.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj słonecznie ale wietrznie. Korzystając z pogody postanowiłem pojeździć trochę w lekkim terenie, i tak: z 1000lecia do JPII skąd przez węzeł nad DK1 do Mirowskiej. Terenowo pod Złotą Górę i terenowo na dół za TRW. Dalej wzdłuż Legionów gdzie odbiłem w kierunku Ossona. Omijając tę górę pojechałem do czerwonego szlaku rowerowego którym dojechałem do Kusiąt. Tu kawałek asfaltem po czym odbijam w Towarne które mijam bokiem. Asfaltowo do Olsztyna gdzie kawałek terenem w okolicach Biakła i znów kawałek asfaltem w kierunku Biskupic. Dalej pomarańczowym szlakiem, później niebieskim obok Monaru i do drogi p.poż. Wyjechałem na początku (albo końcu hehe) rowerostrady. Już kawałek wcześniej zaczął mi pływać tył ale powietrze schodziło na tyle wolno, że wystarczyło, że raz dopompowałem tylne koło w okolicach nastawni. Dalej standardowo do domu.
I tyle :) Wyjątkowo udany rowerowo weekend !

Ciałem na rowerze, myślami w przeszłości...

Niedziela, 1 listopada 2015 · dodano: 01.11.2015 | Komentarze 0

Ponieważ na cmentarze jeździmy od kilku lat zaraz po godz 6 rano (co prawda trochę przez przypadek, ale unikamy dzięki temu kiczu i tandety w postaci waty cukrowej, hot-dog'ów, balonów, rozkrzyczanych dzieci, minispódniczek* ledwo zakrywających tyłek, szpilek* i ogólnie pojętego zgiełku; zyskujemy względny spokój i ciszę oraz chwilę zadumy które pozwalają spędzić chwilę nad grobem Kogoś bliskiego przypominając sobie w myślach jakieś, niestety coraz mniej wyraźne, chwile spędzone z tymi, których już nie ma...) po południu miałem czas wolny który udało mi się spędzić na rowerze.
Starając się omijać, tam gdzie to tylko możliwe, drogi asfaltowe bez pośpiechu i presji na średnią pojechałem do Olsztyna skąd wróciłem pomarańczowym, a później niebieskim szlakiem i drogą p.poż.
* - gdybym tego nie napisał byłbym chyba chory :P -> mini i obcasy jak najbardziej TAK ale w odpowiednim miejscu i czasie !!!

Odreagować

Czwartek, 29 października 2015 · dodano: 29.10.2015 | Komentarze 0

...