Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tofik83 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 24264.10 kilometrów + około 5000 km poza bikestats. Jeżdżę z prędkością średnią 25.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Tak było: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tofik83.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

od 40 do 60 km

Dystans całkowity:17307.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:674:05
Średnia prędkość:25.25 km/h
Liczba aktywności:337
Średnio na aktywność:51.36 km i 2h 01m
Więcej statystyk
  • DST 50.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 28.57km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrznie - Ostrowy nad Okszą

Niedziela, 18 sierpnia 2013 · dodano: 18.08.2013 | Komentarze 0

Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 42.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 30.36km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Standard -> nowy rekord :)

Piątek, 16 sierpnia 2013 · dodano: 16.08.2013 | Komentarze 2

Standardowa i nudna już pętla.
Okazało się, że jednak jestem w stanie pojechać z większą średnią niż wykręcone jakiś czas temu równo 30 km/h. :)
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 42.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 28.97km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Standardowa nuda

Środa, 14 sierpnia 2013 · dodano: 14.08.2013 | Komentarze 0

Standardowa pętla.
Dobrze, że chociaż na tyle udało się dzisiaj wyjść z domu :)
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 44.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 28.70km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrznie i deszczowo

Piątek, 9 sierpnia 2013 · dodano: 10.08.2013 | Komentarze 0

Najpierw walka z wiatrem - później ucieczka przed deszczem.
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 50.00km
  • Czas 01:47
  • VAVG 28.04km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gorąca "50"

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 07.08.2013 | Komentarze 0

Strasznie gorąco, żar leje się z nieba co skutecznie odbiera przyjemność z jazdy...
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 48.00km
  • Czas 01:41
  • VAVG 28.51km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy

Poniedziałek, 5 sierpnia 2013 · dodano: 05.08.2013 | Komentarze 0

Standardowa trasa z małym bonusem + załatwienie czegoś w mieście.
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 42.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 28.64km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekordowy miesiąc :]

Środa, 31 lipca 2013 · dodano: 31.07.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj po pracy na szybko przejechałem swoją standardową pętelkę. Miało być spokojne kręcenie z nóżki na nóżkę ale ponieważ zbierało się na opady deszczu nic z tej 'lajtowej' jazdy nie wyszło :p

Przy okazji padł taki mały rekordzik jeśli chodzi o dystans jednomiesięczny - jeszcze nigdy nie przekroczyłem 700 km w ciągu jednego miesiąca :)
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 231.00km
  • Czas 08:38
  • VAVG 26.76km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

"450" / nowa życiówka / istne szaleństwo :)

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 7

Tegoroczna „450” to kolejny pomysł krzary na całodobową jazdę wokół Częstochowy.
Tym razem, chcąc posmakować czegoś nowego, postanowiłem wystartować razem z kilkudziesięcioma innymi orbitującymi. Zbiórka i start miały miejsce o północy w nocy z soboty na niedzielę (z 27 na 28-08-2013) pod Energetykiem. Zaraz po północy rozpoczęliśmy wspólną jazdę. Cały peleton ruszył spokojnym tempem wzdłuż torów tramwajowych w stronę północy. Następnie mijając centrum handlowe M1 skręciliśmy na Kamyk. Tu już tempo dość mocno wzrosło a prędkość naszego peletonu rzadko spadała poniżej 26-27 km/h. Dojeżdżamy do Kłobucka i obieramy kierunek na Krzepice. Na tym odcinku tempo jest jeszcze wyższe, coraz częściej na liczniku pojawia się trójka z przodu :) Pomimo tego cały czas udaje mi się trzymać w czołowej grupie. W Krzepicach gdzie jesteśmy wyjątkowo życzliwie powitani przez ludzi będących na Rynku chwila odpoczynku na wspólne zdjęcie. Przypadkiem natknęliśmy się na wieczór panieński i zostaliśmy zaproszenie, aby tam zostać, bo „mamy wódkę”. Nikt nie zdecydował się na noc spędzoną w Krzepicach i dalej wszyscy ruszyliśmy w kierunku Wielunia. Tu zaczyna się mocna jazda i aby utrzymać się w peletonie trzeba dość mocno kręcić. Udaje mi się utrzymać w coraz mniejszej czołowej grupie o mało co nie zaliczając potężnego dzwona przy prędkości około 40 km/h gdzieś około 20 km przed Wieluniem. Przy zjeździe na Rudę chwila postoju (dzięki dla jednego z orbitujących za wycentrowanie koła) gdzie przegryzam batona i usuwam wyrwaną z obręczy szprychę – przynajmniej zyskałem na masie :). Kończymy ten szosowy interwał i jedziemy dalej aż pod Bełchatów najnudniejszym odcinkiem trasy. Pod Bełchatowem pit stop na bufecie z przemiłą obsługą i dalej w drogę. Mijamy Kamieńsk kierując się na śniadanie tzn. na Przedbórz gdzie mamy zamówione śniadanie w jednej z tamtejszych restauracji. Dojeżdżamy na miejsce i rozsiadamy się wygodnie na tarasie zajadając się makaronem z Jogobellą. Na ostatnim odcinku coraz wyższa temperatura daje nam w kość a ja czuje, że powoli zaczynam słabnąć. Kiedy grupa odjeżdża w kierunku Włoszczowej nie jadę z nimi – wiem, że długo nie utrzymam mocnego tempa. Informuję obsługę, że będę orbitował do Włoszczowej skąd wrócę do Częstochowy pociągiem. Po drodze na którą wyjeżdżam sam spotykam jeszcze 4 osoby i mijając tablice z napisami „Włoszczowa 18” a za jakiś czas „Włoszczowa 9” docieramy do naszej ziemi obiecanej :) Tu zostaje nas 4 i teraz naszym głównym celem jest znalezienie dworca PKP. To zadanie nie jest takie proste jak mogłoby się wydawać. Pytając przechodnia dowiadujemy się, że musimy kierować się a Jędrzejów oraz, że do dworca mamy jakieś 5-6 km. Kierując się znakami na wspomnianą miejscowość jedziemy tak długo aż kończą się zabudowania. Jesteśmy zdezorientowani i ponownie pytamy o drogę przechodnia. Ten mówi nam, że dworzec PKP jest około 5 km w stronę przeciwną do tej w którą jedziemy i że musimy kierować się na… Jędrzejów. Dopiero za chwilę okazuje się, że przy okazji remontu drogi jakiś GENIUSZ zdemontował tablicę z oznakowaniem między innymi drogi na Jędrzejów. Docieramy do pozamykanego dworca i czekamy około godzinę na pociąg. Ku naszemu zdziwieniu przyjeżdża nowoczesny, czysty i pachnący klimatyzowany skład którego wc wyposażone jest w papier toaletowy, mydło a z kranu leci woda :P W miłej atmosferze (którą nieco popsuło 16,10 zł za bilet + 7 zł za przewóz roweru) docieramy do Częstochowy kończąc swoją przygodę z „450”.



Dzięki za towarzystwo zarówno podczas powrotu PKP jak i podczas wspólnego kręcenia !!

  • DST 62.00km
  • Czas 02:21
  • VAVG 26.38km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

2/3 planu na sezon 2013 zostało wykonane :)

Czwartek, 25 lipca 2013 · dodano: 25.07.2013 | Komentarze 0

Plan na sezon 2013 zakładał przejechanie minimum 3000 km.
Dzisiaj przekroczyłem granicę 2000 km więc 2/3 planu już za mną.

Czewa -> Lubojna -> Cykarzew Północny -> Grabówka -> Borowno -> Nieznanice -> Witkowice -> Przybyłów -> Mstów -> Siedlec -> Czewa.
Kategoria od 40 do 60 km


  • DST 42.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 28.64km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Standard wieczorową porą

Poniedziałek, 22 lipca 2013 · dodano: 22.07.2013 | Komentarze 0

W związku z pewnymi komplikacjami tylko na tyle wystarczyło mi czasu...
Kategoria od 40 do 60 km