Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tofik83 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 24264.10 kilometrów + około 5000 km poza bikestats. Jeżdżę z prędkością średnią 25.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Tak było: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tofik83.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

od 1 do 40 km

Dystans całkowity:3703.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:131:52
Średnia prędkość:23.26 km/h
Liczba aktywności:152
Średnio na aktywność:24.37 km i 1h 13m
Więcej statystyk
  • DST 33.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 22.25km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Budzikom śmierć...:P

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0

Najpierw nastawiłem sobie 2 budziki w kom na godz. 7.00 ale jakoś nie były w stanie wyrwać mnie z łóżka, wstałem dopiero ok. 9... Kiedy wyszedłem z domu było już kilka minut po godiznie 10 więc nie nastawiałem się na jakąś mocną jazdę, postanowiłem zrobić sobie zwykłą przejażdżkę. Pojechałem więc czerwonym szlakiem wzdłuż Warty do Mirowa, później na Górkę Przeprośną, do Siedlca, i przez Srocko wyjechałem koło Huty, zaatakowałem Górę Ossona i udało mi się podjechać pod sam szczyt - tu troche spanikowałem kiedy podniosło mi się przednie koło i wypiąłem się z butów które cały czas testuję i których się uczę... Później standardowo do domu. Pogoda letnia, bardzo gorąco (złapałem pierwszą 'rowerową' opaleniznę) ale i wietrznie tak, że chwilami wiatr spychał mnie ze ścieżki którą jechałem...
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 28.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 21.54km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siła ?? :P

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 2

Dzisiaj po pracy i po załatwieniu innych spraw, więc z braku czasu, zrobiłem coś na kształt treningu siłowego heh :) Podjazd terenem pod kamieniołom od Mirowskiej, Górka Przeprośna asfaltem x2 i cała ulica Mirowska przejechana w miarę mocno. Ciężko powiedzieć, czy będą z tego jakieś efekty ale przynajmniej miałem okazję żeby się trochę zmęczyć i wypocić...
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 20.50km
  • Czas 01:04
  • VAVG 19.22km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

SPD debiut :)

Wtorek, 3 kwietnia 2012 · dodano: 03.04.2012 | Komentarze 2

Dzisiaj po pracy telefon do Bartka i kiedy okazuje się, że jest w pracy jadę aby pomógł mi odkręcić stare pedały na których pokrzywiłem swój klucz. No i po kilkunastu minutach mam zamontowane swoje pierwsze SPD'y ;)) Dzięki wielkie !!! Pokręciłem się trochę po mieście i podjechałem do rodziców żeby przetestować pedały. Całkiem przyjemnie się jechało, jakoś dziwnie i inaczej ale fajnie ! Jeszcze się okaże, że za chwilę będę żałował, że nie zainwestowałem w ten sprzęt wcześniej...:P
Kategoria od 1 do 40 km, inne


  • DST 39.50km
  • Czas 01:30
  • VAVG 26.33km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

To samo...

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 24.03.2012 | Komentarze 0

...co zwykle w fajnym tempie.
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 39.50km
  • Czas 01:32
  • VAVG 25.76km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Standard

Wtorek, 13 marca 2012 · dodano: 13.03.2012 | Komentarze 3

Po wczorajszej grze w squash'a z narzeczoną dzisiaj po pracy standardowa jazda przez te same miejscowości co zwykle. Walka z wiatrem i przy okazji z samym sobą. W Lubojnej zostałem prawie wepchnięty do rowu przez kierowce samochodu. Ale chyba usłyszał moje soczyste "k...a" bo zjechał na pobocze, otworzył okno i powiedział "sorry, nie widziałem Cię".
Poza tym w końcu jazda bez opadów deszczu, no i nie było ciemno jak wracałem.
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 39.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 25.43km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Piątek, 9 marca 2012 · dodano: 09.03.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj po pracy z braku czasu przejażdżka w mocnym tempie przez Lubojną do Kocina i później przez Czarny Las do domu. Pogoda nie najlepsza, brak deszczu ale chwilami mocny wiatr, ogólnie jesiennie...
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 40.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 24.74km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielna jazda

Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 0

Plany były inne. Miałem jeździć rano - jeździłem po południu, miałem nie jeździć sam - jeździłem... Jednak najważniejsze jest kolejnych 40 km przekręconych od siebie drogą nr 494 do Wręczycy Wielkiej, następnie 492 do Kłobucka i stamtąd 46-tką do Cz-wy. Około godziny 18 zimno i prawie ciemno więc na wychodzenie na rower po 16 jest jeszcze jak dla mnie za wcześnie.
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 31.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 21.88km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Śnieg + deszcz + śnieg i deszcz :)

Wtorek, 28 lutego 2012 · dodano: 29.02.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj ponieważ miałem wolne w pracy postanowiłem trochę pokręcić. Pogoda była fatalna, śnieg, deszcz a później jedno i drugie więc cały przemokłem...
Od siebie z 1000-lecia do Lubojny a później -> Kuźnica Kiedrzyńska -> Kamyk -> Biała i ulicą Łódzką a później Szajnowicza-Iwanowa do Dekabrystów i do domu.
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 39.50km
  • Czas 01:39
  • VAVG 23.94km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

W deszczu...

Sobota, 25 lutego 2012 · dodano: 29.02.2012 | Komentarze 0

Pogoda nie była rewelacyjna (siąpiący deszcz czego efektem było całkowite przemoknięcie...) ale na szczęście to nie zniechęciło mnie do wyjścia na rower. Prawie 40 km przejechanych z 1000-lecia przez Lubojną do Kocina a stamtąd przez Czarny Las i Antoniów do domu na ciepłe mleko z miodem ;))
Kategoria od 1 do 40 km


  • DST 19.50km
  • Czas 00:57
  • VAVG 20.53km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna jazda...

Sobota, 18 lutego 2012 · dodano: 29.02.2012 | Komentarze 0

Wieczorem naszło mnie na jazdę. Nikomu nie polecam - ciemno, nieprzyjemnie i raczej chłodno. Lampki nie poprawiały ani widoczności ani nie czułem się dzięki nim bezpieczniej. Chyba nieprędko zdecyduje się na powtórna jazdę po zmierzchu.
Kategoria od 1 do 40 km