Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tofik83 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 24264.10 kilometrów + około 5000 km poza bikestats. Jeżdżę z prędkością średnią 25.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Tak było: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tofik83.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 45.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 20.93km/h
  • Sprzęt KTM Chicago
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nogi jak z waty, demony i ratujące życie Prince Polo :D

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 3

Dzisiaj po pracy popołudnie tylko dla siebie więc trzeba je jakoś normalnie spędzić. Padło więc na rower z zamiarem spokojnego popedałowania w kierunku Olsztyna. Więc z 1000lecia do JPII, wałem na Dąbie i przez tereny pohutnicze i obok Guardiana dojeżdżam do rowerostrady. Tu tłumy jak na Krupówkach, ale to dobrze, że ludzie powychodzili z domów! Trochę przeszkadza wiatr więc również przez to toczę się a nie jadę. Najpierw chciałem zawrócić w Odrzykoniu ale jak zobaczyłem, że ludzie w trampkach na miejskich rowerach jadą w kierunku Skrajnicy to czemu ja mam nie jechać? Więc pojechałem, dalej do Olsztyna gdzie chwila odsapnięcia na Rynku (wrócił demon nr 1 sprzed kilku lat; zanotowałem średnią poniżej 20 km/h...) a dalej w stronę Leśnego który mijam i dojeżdżam do drogi p.poż. Dalej niebieskim szlakiem, obok Guardiana na Dąbie gdzie czuje już zmęczenie i odzywa się demon nr 2 :( więc życie ratuje Prince Polo na stacji benzynowej. Dalej do domu, przy znoszeniu do piwnicy nogi miałem jak z waty, jak kiedyś po maratonie.....
Jest cienizna ale....gorzej być już chyba nie może!! :)
Kategoria od 40 do 60 km



Komentarze
Tofik83
| 20:15 poniedziałek, 16 kwietnia 2018 | linkuj gizmo201 -> ja tam czułem dyskomfort już przed wyjściem na rower, wiedziałem, że będzie bolało :P
Daria -> jeśli nóżki mnie poniosą to chyba tylko siłą woli i w obawie przed tym, żeby się po ciemku nie zgubić :D
Skowronek
| 10:26 środa, 11 kwietnia 2018 | linkuj O, Tofik na rowerze:)) Trenuj, trenuj, co by za tydzień nóżki lekko Cię niosły;)
gizmo201
| 19:04 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Dziwna ta pogoda, niby warunki dobre ale jakiś taki dyskomfort jest w samej jeździe
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ocztw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]